Woda to nie tylko podstawowy składnik życia – to także kluczowy element w pielęgnacji naszej skóry. Choć często słyszymy, że „wystarczy pić więcej wody, a cera będzie promienna”, prawda jest nieco bardziej złożona. Jak woda wpływa na skórę – zarówno od środka, jak i od zewnątrz? Sprawdź, co na ten temat mówi nauka i doświadczenia dermatologów.

Odpowiednie nawodnienie organizmu jest niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania ciała – w tym także skóry. Woda utrzymuje objętość krwi i ciśnienie, reguluje temperaturę ciała (pocenie), umożliwia pracę nerek i wydalanie toksyn, transportuje składniki odżywcze i hormony, nawilża śluzówki i smaruje stawy.
Jednak – jak podkreślają eksperci – picie dużych ilości wody nie jest cudownym remedium na wszystkie problemy skórne, jeśli organizm nie jest odwodniony.
– „Gdy pijemy za mało, ciało priorytetowo ‘chroni’ narządy kluczowe, a skóra szybko to pokazuje: staje się ściągnięta, bardziej podatna na podrażnienia i szybciej traci wodę. Uzupełnienie płynów przywraca równowagę, ale jeśli już jesteś prawidłowo nawodniony, dokładanie kolejnych litrów nie da spektakularnego efektu na skórze. Prosta praktyka: nawadniaj się regularnie w ciągu dnia (mocz o kolorze słomkowym to dobry znak), a o wygląd skóry dbaj równolegle, wzmacniając barierę codziennym kremem nawilżającym” – mówi dr n. med. Igor Michajłowski, dermatolog-wenerolog z Clinica Dermatologica.
Nawodnienie wspiera więc metabolizm, krążenie i ogólną kondycję skóry, ale jej wygląd w większym stopniu zależy od tego, jak dbamy o barierę ochronną naskórka.

Jeśli zależy Ci na nawilżonej, gładkiej i jędrnej skórze, kluczowa jest pielęgnacja zewnętrzna. Woda sama w sobie szybko odparowuje z naskórka, dlatego należy ją zatrzymać – najlepiej poprzez stosowanie kosmetyków zawierających:
Humektanty (np. kwas hialuronowy, gliceryna) – przyciągają wodę do skóry, zwiększając jej nawilżenie.
Emolienty i okluzje (np. oleje, masła, ceramidy) – tworzą warstwę ochronną, zapobiegając ucieczce wody z naskórka.
– „Nawodnienie pomaga organizmowi działać prawidłowo i utrzymać nawilżenie skóry. Jednak u osób, które piją już wystarczająco dużo wody, dalsze zwiększanie ilości płynów nie poprawi wyglądu skóry w zauważalny sposób. Jeśli chodzi o bezpośredni kontakt skóry z wodą, to pamiętajmy, że wymaga on ostrożności, gdyż długie, gorące kąpiele oraz twarda lub chlorowana woda mogą osłabiać barierę ochronną skóry i powodować jej przesuszenie. Najlepiej myć się krótko i w letniej wodzie, używając delikatnych żeli o pH zbliżonym do naturalnego. A po kąpieli od razu nałożyć balsam nawilżający łączący humektanty z emolientami. W codziennej rutynie pielęgnacyjnej zaleca się też stosowanie kremu z filtrem UV” – mówi Marta Struczyńska, kosmetolog z Clinica Cosmetologica.
Woda, którą używamy do mycia, też może mieć wpływ na kondycję skóry. Twarda woda, zawierająca wysokie stężenia wapnia i magnezu, może:
zaburzać barierę hydrolipidową skóry,
przyczyniać się do przesuszenia i łuszczenia,
pogarszać objawy AZS i trądziku.
Rozwiązaniem może być montaż filtrów lub zmiękczaczy wody, szczególnie jeśli zauważasz pogorszenie stanu skóry po kąpieli.
– „Woda, którą pijemy, dba o cały organizm: wspiera krążenie, termoregulację i pracę nerek. Skóra również na tym zyskuje – zwłaszcza, gdy jesteśmy odwodnieni. Natomiast o miękkości, gładkości i ‘blasku’ skóry decyduje przede wszystkim to, czy jej wierzchnia warstwa potrafi zatrzymywać wodę. Dlatego najlepiej działa połączenie picia wody i pielęgnacji, która pomaga skórze zatrzymać wilgoć. W praktyce oznacza to krótkie, letnie prysznice, łagodne środki myjące oraz nakładanie kremu nawilżającego w ciągu 3 minut od osuszenia skóry” – podkreśla mgr inż. Magdalena Mazana, technolog kosmetyczny z Verdelove.pl.
Woda odgrywa ogromną rolę w zdrowiu skóry, ale nie zawsze tak, jak podpowiadają popularne mity. Samo picie dużych ilości wody nie nawilży skóry z zewnątrz – od tego są odpowiednie kosmetyki i ochrona bariery hydrolipidowej. Prawidłowe nawodnienie organizmu wspiera jednak funkcje metaboliczne, krążenie i ogólną kondycję skóry.
Najlepsze efekty przynosi synergia – regularne picie wody, uważna pielęgnacja dopasowana do potrzeb skóry oraz ochrona przed czynnikami zewnętrznymi, takimi jak twarda woda czy promieniowanie UV.